piątek, 15 maja 2020

15 maj Patronalne Święto Rolników

15 maja obchodzone jest Święto Rolników, którzy w tym dniu wspominają swojego patrona świętego Izydora Oracza. Ludowe porzekadło głosi, że „na świętego Izydora bywa chłodna pora”. Jak wielu innym tradycyjnym przysłowiom, trudno odmówić mu racji. 15 maja kończy się panowanie tzw. zimnych ogrodników a patronem tego dnia, razem ze św. Zofią zwaną „zimną Zośką” jest św. Izydor – opiekun rolników, osób ciężko pracujących i zwierząt domowych.
Faktów z życia Isidro Labradora, czyli późniejszego św. Izydora zwanego Oraczem znamy niewiele. Pewne jest to, że urodził się w Madrycie około roku 1082. Cała reszta jego życia nie jest tak dobrze znana, ale jak zawsze w takich przypadkach, znane jest wiele legend i opowieści hagiograficznych. Według nich Izydor pochodził z biednej, ale bardzo pobożnej rodziny. Utrzymywał się z pracy najemnej u bogatszych gospodarzy. Słynął z dobroci serca i chęci pomagania wszystkim żywym stworzeniom – zarówno ludziom jak i zwierzętom. Jak został świętym? Legenda głosi, że gdy był zatrudniony u jednego z gospodarzy, sąsiedzi donieśli jego pracodawcy, że Izydor nie wykonuje pracy, za którą mu płacą. Zarządca postanowił sprawdzić jak jest naprawdę. Gdy, któregoś dnia przyglądał się z ukrycia pracy Izydora, odkrył, że podczas gdy ten modlił się, aniołowie orali za niego pole pługiem zaprzężonym w woły. To dlatego do dziś Izydora przedstawia się jako człowieka przy pługu w towarzystwie aniołów i wołów, i nazywa się go Oraczem. Stopniowo pojawiało się coraz więcej opowieści o działaniach Izydora – mówiono, że potrafił nakarmić głodnych niekończącym się jedzeniem z jednego garnka, umiał uzdrawiać, a nawet wskrzeszać zmarłych. Krążyły także opowieści, że podczas bitew pomagał żołnierzom i dostarczał pożywienie. Świętym został uznany już za życia, a oficjalnie wyniósł go na ołtarze papież Grzegorz XV w XVII wieku.
Jego kult, za pośrednictwem jezuitów błyskawicznie rozniósł się po Europie i trafił także do Polski, gdzie przez długi czas był jednym z ważniejszych świętych. Poprzez umiejętność łączenia pracy z modlitwą stał się wzorem zarówno dla chłopów jak i dla ziemiaństwa. Do dziś przetrwało wiele modlitw do św. Izydora, a w tradycji ludowej wciąż istnieją przysłowia związane z tym patronem. Mówi się, że „na świętego Izydora dla bociana pora” czy „na świętego Izydora pusta komora”. Znane jest także powiedzenie „św. Izydor wołkami orze, a kto go prosi temu pomoże”. Nabożeństwa ku jego czci organizuje się także podczas walki z suszą.
W XVII wieku na wsiach jezuici zakładali bractwa pod wezwaniem tego patrona, które miały służyć pomocą ludności wiejskiej. Podczas walk niepodległościowych św. Izydor patronował wielu sprawom i był wynoszony na sztandary.
Również dziś działa wiele stowarzyszeń imienia tego świętego. W 2011 roku zostało erygowane współczesne bractwo św. Izydora. Jego głównym celem jest „pogłębianie życia religijnego rolników i mieszkańców wsi, krzewienie zasady pomocniczości braci rolniczej i animacja w działalności religijnej i społecznej”. Jego członkowie kultywują tradycje rolnicze, organizują odczyty, wystawy i konkursy. Współdziałają także z samorządami i duszpasterstwem rolników i jak św. Izydor służą pomocą rolnikom oraz społeczności wiejskiej.
Tekst: Magdalena Trzaska, Źródło: www.agrofakt.pl i www.duszpasterstworolnikow.pl

1 komentarz:

  1. O zimnych ogrodnikach słyszałam ale chyba najczęściej mówi się o zimnej Zośce. Przynajmniej mi jest najbardziej znana

    OdpowiedzUsuń