Możemy śmiało powiedzieć, że „design thinking” nie ma przed nami żadnych tajemnic! To popularne, ale i zarazem niezrozumiałe określenie, to nic innego jak podejście do tworzenia nowych produktów lub usług uwzględniające zrozumienie problemów i potrzeb użytkowników i użytkowniczek. Dzięki Magdalenie Mach i Oldze Konik z Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie członkinie Kolektywu Kobiecego tworzą produkt, z którego dochód przeznaczony zostanie na cele społeczne. Wszystko to w ramach projektu „Włączone”.
Kto za tym stoi?
Liderem projektu jest Stowarzyszenia „Dla Ziemi” działające w partnerstwie z Gminną Biblioteką i Domem Kultury w Łaziskach oraz norweską spółdzielnią socjalną Vintage Baby. Projekt finansowany jest przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię z Funduszy EOG w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Regionalny. Dzięki partnerstwu i środkom finansowym udaje nam się prowadzić kompleksowe działania włączające i wzmacniające adresowane do kobiet z terenów wiejskich oraz tych, które doświadczyły uchodźstwa lub migracji. To nie pierwsze działanie Stowarzyszenia „Dla Ziemi” w tym obszarze, ale jego kontynuacja bazująca na wcześniejszych doświadczeniach, zebranych m.in. we współpracy z Klubem Kobiet Aktywnych działających przy GBiDK w Łaziskach.
Idea wspólnego działania
Wróćmy jednak do design thinking. Bez niego nie zostałby zrealizowany bardzo ważny element projektu, który został zdefiniowany jako proces tworzenia i produkcji produktu. W założeniach organizatorek przedsięwzięcia istotnym elementem włączania kobiet z doświadczeniem uchodźczym i migranckim do społeczności lokalnej jest uświadomienie im ich sprawczości i pomoc w podjęciu pracy. Efekt uda się osiągnąć szybciej, jeśli wyjdą na zewnątrz ze swoich środowisk, często bezpiecznych ze względu na brak konieczności mówienia w języku kraju, w którym się znalazły, ale uniemożliwiającym integrację. Proces ten nie jest łatwy, szybki i tani, ale wieloletnie doświadczenie Stowarzyszenia „Dla Ziemi” pokazuje, że ma sens. Dlatego też w projekcie „Włączone” tworzymy kolektyw skupiający kobiety mieszkające w Łaziskach i okolicznych miejscowościach oraz te, które uciekły ze swoich krajów szukając bezpiecznego schronienia dla siebie i swoich rodzin w Polsce. Takie połączenie pozwoli nie tylko się wzajemnie poznać, obalić stereotypy i być dla siebie inspiracją, ale i stworzyć produkt.
Jak skonkretyzować pomysł?
I właśnie w dniach 19-20 maja 2022 roku w Rozalinie odbyły się kolejne warsztaty, w trakcie których uczestniczki projektu zajmowały się opracowaniem koncepcji produktu. Jak mówi jedna z prowadzących zajęcia – Dla mnie te warsztaty były wyzwaniem, bo nie chodziło w nich o to, żebym to ja coś zaprojektowała, ale dała grupie narzędzia i umiejętności, poczucie, że one mogą i umieją to zrobić. Niesamowicie było obserwować potencjał grupy!
O tym, że prowadzące skutecznie poradziły sobie z tym wyzwaniem mogą świadczyć opinie uczestniczek warsztatów. Jedna z nich w podsumowaniu napisała - Te warsztaty obudziły w nas kreatywność, Kobiecy Kolektyw ma moc! Każda z nas wiele od siebie dała. Inna z kobiet biorących udział w zajęciach zwróciła uwagę na sam proces twórczy – Przez ten krótki czas udało się przełożyć pomysły na realny produkt. To jest niesamowite, rozwijające i motywujące. Niezależnie od wieku, poglądów i sposobów patrzenia na świat udało nam się zjednoczyć przy wspólnym celu i poszerzyć swoje horyzonty.
Przed uczestniczkami następne szkolenie – tym razem będą się uczyć, jak opracować i wdrożyć promocję tworzonego przez siebie produktu. Ważne jest także założenie sformułowane jeszcze w trakcie opracowywania projektu „Włączone”. Jego organizatorki ustaliły, że dochód ze sprzedaży produktu zostanie przeznaczony na cel społeczny. Jaki? O tym kolektyw zadecyduje wspólnie.
