czwartek, 6 października 2016

Po co? Na co? i dlaczego?

Z powyższymi pytaniami spotykam się w ostatnim czasie dość regularnie.
Oczywiście pojawiają się one zaraz po tym, jak zaczynam wątek około blogowy.

Odpowiem więc na nie dość krótko.

PO CO?

Po to właśnie, by kobiety żyjące na wsi miały też swoją (żywą i aktualną) przestrzeń w sieci. By mogły się inspirować, motywować, angażować i współuczestniczyć. Po to też by pokazać sylwetki wielu wspaniałych kobiet, które żyją wokół.

NA CO?
Na to by odkrywać potencjał, promować i ukazywać piękno polskiej wsi i kobiet na niej żyjących. By móc dostrzegać, to co cenne i wartościowe. By dzielić się z Wami różnorodnością.

DLACZEGO?
Dlatego, że pracując już kilka lat z kobietami na wsi dostrzegam mocny deficyt przestrzeni internetowej skupionej wokół Kobiet na Wsi. Jest kilka witryn tematycznych ale z reguły są one nieaktualizowane lub uruchamiane tylko na potrzeby realizowanych projektów, a mi szczególnie zależy na tym by regularnie pisać, polecać, pokazywać to co na wsi codzienne i niezwykłe.

Drodzy Czytelnicy, jeśli znacie interesujące wiejskie aktywistki, kobiety nieszablonowe, dla których wieś to przestrzeń szczególnych działań, to proszę o ich zgłaszanie (wystarczy słowo w komentarzu), a obiecuję, że znajdzie się tu przestrzeń dla każdej z nich.

A dziś mam dla Was, pierwsze w tym sezonie jesienne bukiety, wykonane przez zdolne 12 - latki.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz